11 kwietnia 2019 roku o godzinie w Oranżerii Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie odbyła się debata społeczna pt.: „Kazimierz Dolny – nieustanna walka o dobro wspólne. Problemy planistyczne, środowiskowe i konserwatorskie Pomnika Historii”.
Debata towarzyszyła wystawie malarstwa Jeremiego T. Królikowskiego:
„Kraj/obraz – znak czasu i przestrzeni”. Organizatorem spotkania jest Stowarzyszenie Genius Loci.
W spotkaniu wziął udział Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Debata skupiona była wokół prób wykreślenia Kazimierza Dolnego z rejestru zabytków, co było przejawem walki partykularnych interesów z dobrem wspólnym, jakim jest krajobraz tego miasta uznanego za Pomnik Historii. Dowodzą one, iż niezbędna jest publiczna debata społeczna prowadząca do ustanowienia mechanizmów, które w trwały sposób zabezpieczą dbałość państwa o wartości krajobrazowe. Obecne mechanizmy prawne i wynikająca z nich praktyka pokazują bezsilność społeczeństwa i instytucji, także państwowych, wobec bezpowrotnego niszczenia dóbr kultury. Stowarzyszenie Genius Loci wielokrotnie występowało jako rzecznik przestrzeni publicznej, również w sprawach Kazimierza Dolnego, jednak niedoskonałość przepisów prawa jak też wynikająca stąd praktyka działania urzędów często utrudnia i uniemożliwia skuteczną obronę dobra wspólnego.
Podjęliśmy inicjatywę kontynuowania publicznej debaty społecznej, prowadzącej do wypracowania propozycji rozwiązań instytucjonalnych i prawnych w której wezmą udział wszystkie zainteresowane osoby i instytucje.
Debata ta stała się przyczynkiem do rozmow na temat zmian, jakie są niezbędne w ochronie krajobrazu pomników historii. Wiele cennych miejsc w Polsce potrzebuje dodatkowego wsparcia Generalnego Konserwatora Zabytków, ponieważ obecny system jest niewystarczający.
Zwrócono uwagę na problemy konserwatorskie Kazimierza Dolnego, którego krajobraz kulturowy stanowi narodową kolekcję widoków tak cenną jak najważniejsze kolekcje muzealne. O tak ważnym dziedzictwie nie powinna stanowić jedna osoba, gdyż narażona jest ona na różnorodne naciski. W Kazimierzu Dolnym wciąż powstają nowe inwestycje, w miejscach niezwykle cennych przyrodniczo i krajobrazowo mimo nadzoru konserwatorskiego.
Planowanie przestrzenne takich miejsc jak Kazimierz Dolny nie może podlegać woluntarystycznemu systemowi rządzonemu przez wolnorynkową spekulację nieruchomości. Proces ten wymaga kontroli społecznej rad ekspertów, organizacji pożytku publicznego, mediów. W przeciwnym razie istniejące procedury mogą stać się narzędziem manipulacji lokalnych inwestorów lub też grup interesów także w samorządzie terytorialnym.
Podczas debaty stwierdzono, że obecnie rysują się dwie bezpośrednie drogi należytej ochrony pomników historii i innych zespołów architektoniczno-urbanistycznych wpisanych do rejestru zabytków.
- Powołanie odrębnego konserwatora miejscowego, podległego bezpośrednio Generalnemu Konserwatorowi Zabytków.
- Ustanowienie niezależnych organów ponad urzędem Wojewódzkiego Konserwatora, podległych Generalnemu Konserwatorowi Zabytków. Takie organy powinny być zobligowane do opiniowania wszelkich uzgodnień konserwatorskich. W perspektywie istnieje konieczność rewizji istniejącego systemu planistycznego eliminującego fragmentaryzację zespołów krajobrazowych i woluntaryzm decyzji. Powoduje to również konieczność odnowienia języka urbanistyki i architektury, by uwolnić wspólne myślenie od stereotypów i nowomowy.